niedziela, 28 kwietnia 2013

o ostatnim eksperymencie

Wyszło naprawdę fajnie! Włosy podczas wysychania nie były napuszone jak to mają w zwyczaju,ale zdyscyplinowane i zero puchu co bardzo mnie zdziwiło.Rano,po przebudzeniu zobaczyłam cudowne loczki! Niestety mam popsuty aparat i nie byłam w stanie zrobić jakiegokolwiek zdjęcia,czego bardzo żałuję.. Myślę,że częściej będę powracać do tej nawilżające mieszanki- olej arganowy i balsam do ciała z eveline
***
We wtorek w dzień wyjeżdżam,jutro się pakuję ,więc do zobaczenia po weekendzie majowym :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...