piątek, 7 czerwca 2013

Zakupy :)

Znów aparat nie współpracuje ze mną :( Dlatego mówię już na wstępie ,że zdjęcia pochodzą z internetu :)
Niestety nie miałam możliwości wypróbować jej poprzedniczki,ale żywię nadzieję,że się polubimy :)
Wreszcie i ja mam osławioną wśród włosomaniaczek maskę. Zobaczymy czy i u mnie się sprawdzi :)
Łącznie na włosowe kosmetyki wydałam 15 zł,ale absolutnie nie żałuję tego wydatku :)
Za identyczną książkę wypatrzoną w antykwariacie zapłaciłam 10 złotych. Uwielbiam te moje wycieczki do antykwariatu :) Zawsze z czymś ciekawym w rączkach wyjdę :)
Oprócz tego zakupiłam 3 długopisy. Nie przyznawałam się,ale uwielbiam artykuły papiernicze.Zwłaszcza długopisy i zeszyty. Zawsze najwięcej czasu zajmuje mi w różnych sklepach dział papierniczy. Przepadam w nim tak samo jak w bibliotekach,antykwariatach i rossmannie :)
A wy macie jakieś swoje stałe punkty "wycieczki" zakupowej? 

16 komentarzy:

  1. Fajna jest ta isana, jakby była solo za lekka to dobrze się spisuje z olejem, ja wolę ją z olejem, włosy wtedy są takie, jak lubię, bardziej mięsiste i na swoim miejscu :)

    Maskę alterry mam, wolę ją odrobinkę mniej niż odżywki z morelką i granatem, ale też jest bardzo, bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ISANĘ z Babassu teraz testuję i jest mega! Maska Alterry się u mnie sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja uwielbiam chodzić do drogerii, szczegolnie Rossmanna, ale nie pogardzę innymi <3

    OdpowiedzUsuń
  4. jest i moja ulubiona odżywka Isany, wielbię ją ponad wszystko :D a maska z Alterry jest dobra, ale moje włosy są zbyt wymagające i na nich nie robi prawie nic, jako odżywka na 5 min sprawdza się, ale bez szału :(

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne zakupy ;) jestem ciekawa tej odżywki .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również :) Za jakiś czas zamieszczę recenzję :)

      Usuń
  6. Papierniczy? Oj też mam to samo "zboczenie" hehe, nie mogę pójść do marketu i nie odwiedzić długopisów, kredek, zeszytów i reszty tego dobrodziejstwa :) Rozumiem Cię całkowicie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie bardzo się cieszę,że nie tylko ja tak mam :P

      Usuń
  7. Też ostatnio zakupiłam te dwa kosmetyki. Odżywki jeszcze nie miałam, ale maska kiedyś się u mnie nie sprawdziła... w zasadzie sama nie wiem, czemu ją kupiłam xD
    A tej książki bardzo nie lubię, przez nią ludzie w dzieciństwie nazywali mnie "Ania" ;/ - trauma została

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to się nie dziwię,że nie lubisz, Pamiętam jak płakałam ,że nie mam rudych włosów przez tą książkę:P

      Usuń
  8. ciekawa jestem nowej Isany. póki co jej nie kupię, bo mam zapasy, ale może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też na nią czaiłam się od dłuższego czasu. Nie mogę się doczekać ,gdy zacznę ją testować :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...